Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 2

10 zł, Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni - Feliks Selmanowicz "Zagończyk", 2017

10 zł, Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni - Feliks Selmanowicz "Zagończyk", 2017

Cena regularna 2.250,00 zł PLN
Cena regularna Cena promocyjna 2.250,00 zł PLN
W promocji Wyprzedane
Z wliczonymi podatkami. Koszt wysyłki obliczony przy realizacji zakupu.
Ilość

Producent: NBP - srebrne monety

ID: 3190


moneta Feliks Selmanowicz "Zagończyk"

Stan zachowania monety:
I
(menniczy)

Emitent: Narodowy
Bank Polski

Nominał: 10

Srebro: Ag
925/1000

Stempel:
lustrzany, tampondruk

Średnica:
32,00 mm

Waga: 14,14 g

Rant: gładki

Wielkość emisji:
15 000 szt.

Cena
emisyjna NBP: 120

Data emisji monety:
22.11.2017
r.

Projektant awersu monety:
Dobrochna Surajewska

Projektant rewersu monety:
Urszula Walerzak

W
zestawie: srebrna
moneta w kapsule ochronnej, kaszerowane pudełko, folder
emisyjny

Awers: Na
awersie
srebrnej monety przedstawiono rozerwane
kraty więzienne.

Rewers: Na rewersie monety znajdują się
wizerunki: Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”,
orła wojskowgo, biało-czerwonej
flagi z symbolem Polski Walczącej oraz napis „Zachowali się
jak trzeba”.

Moneta wybita w bardzo niskim nakładzie 15.000 tysięcy sztuk.!

Wyklęci
przez komunistów żołnierze niezłomni – Feliks
Salmonowicz ps.
„Zagończyk"

Urodzony 6 czerwca 1904 r. w Wilnie. Przed wybuchem
I wojny światowej zdążył ukończyć pięć klas gimnazjum. Jako ochotnik,
we wrześniu 1918 r.,
przystąpił do Samoobrony Wileńskiej, a
następnie do I Batalionu Strzelców Nadniemeńskich, z
którym
uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Później pracował
w Milicji Ludowej Pasa Neutralnego – obszaru,
który po
zakończeniu walk między Litwinami i Polakami znajdował
się pod kontrolą międzynarodową. W wolnej Polsce
był urzędnikiem, prowadził także
gospodarstwo rolne. Prawdopodobnie związany z polskim, a także
francuskim wywiadem wojskowym.

W sierpniu 1939 r. zmobilizowany do Korpusu
Ochrony Pogranicza w stopniu sierżanta. 17 września brał udział w
walkach z Armią Czerwoną. Internowany przez władze litewskie, w
listopadzie udało

mu się uciec z obozu i powrócił
do Wilna, gdzie związał się z polską
konspiracją. W styczniu 1940 r. aresztowany przez
litewską policję, ale zwolniony z powodu braku dowodów winy.
Kiedy do miasta wkroczyli Sowieci ponownie aresztowany, przekazany NKWD
i skazany za szpiegostwo na karę śmierci, której nie
zdążono wykonać. Po wejściu wojsk
niemieckich do Wilna zbiegł z transportu.

Od stycznia 1944 r. żołnierz Wileńskich Brygad Armii Krajowej: 3
brygady por. Gracjana Fróga, ps.
„Szczerbiec”, 5 – mjra Zygmunta
Szendzielarza, ps.„Łupaszka” (zastępca
dowódcy plutonu), i 4 -
ppor. Longina Wojciechowskiego „Ronina”
(dowódca
kompanii). Awansowany do stopnia pod
porucznika, dwukrotnie ranny, odznaczony Krzyżem
Walecznych.

W lipcu 1944 r., po rozbrojeniu oddziału przez Sowietów,
internowany w Kałudze.

W kwietniu 1945 r. udało
mu się uciec i powrócić do Wilna, skąd pół roku
później repatriował się do Polski. Na przełomie 1945/1946
nawiązał kontakt z mjrem Szendzielarzem, który odtwarzał na
Pomorzu 5 Wileńską Brygadę AK. Został dowódcą
pięcioosobowego
samodzielnego patrolu bojowo-dywersyjnego
na okręg gdańsko-olsztyński, którego zadaniem było
zdobywanie środków na działalność organizacyjną, a także
przeprowadzanie
akcji propagandowych.

Aresztowany 8 lipca 1946
r. w mieszkaniu konspiracyjnym w Sopocie; podczas podjętej
przez niego próby ucieczki
miało zginąć trzech funkcjonariuszy UB.
Przewieziony następnie do
aresztu śledczego w Gdańsku i poddany
brutalnym przesłuchaniom. Podjął nieudaną próbę ucieczki.
17 sierpnia Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku
skazał ppor. Selmanowicza na karę śmierci.
28 sierpnia 1946 r. o godz. 6.15 zamordowany w piwnicy gdańskiego
więzienia przy ul. Kurkowej, razem
z sanitariuszką
5 Wileńskiej Brygady AK, Danutą Siedzikówną, ps.
„Inka”. Przed śmiercią
oboje zdążyli krzyknąć: „Niech żyje Polska!”.

W 1997 r. Sąd Wojewódzki w Gdańsku unieważnił
wyrok śmierci. W 2014 r. IPN odnalazł szczątki Feliksa Selmanowicza,
ukryte przez komunistów pod płytami chodnika na Cmentarzu
Garnizonowym
w Gdańsku. 28 sierpnia
2016 r., w 70. rocznicę wykonania wyroku śmierci, odbył się tam
uroczysty, państwowy pogrzeb „Zagończyka” i
„Inki”.

Prezydent Andrzej Duda
awansował pośmiertnie ppor. Selmanowicza do stopnia podpułkownika.

Tadeusz Płużański

Pokaż kompletne dane