Pomiń, aby przejść do informacji o produkcie
1 z 2

2 zł, Wielkie bitwy - Grunwald - 1410 rok, 2010

2 zł, Wielkie bitwy - Grunwald - 1410 rok, 2010

Cena regularna 139,00 zł PLN
Cena regularna Cena promocyjna 139,00 zł PLN
W promocji Wyprzedane
Z wliczonymi podatkami. Koszt wysyłki obliczony przy realizacji zakupu.
Ilość

Producent: NBP - monety Nordic Gold

ID: 1905


Moneta obiegowa 2 zł
- Wielkie bitwy - Grunwald - 1410 rok, 2010

Nominał: 2 zł

Metal: stop
CuAl5Zn5Sn1

Stempel:
zwykły

Techniki dodatkowe:
efekt kątowy

Średnica:
27,00 mm

Waga: 8,15 g

Wielkość emisji: 1 400
000 szt.

Data emisji monet:
1.07.2010 r.

Grunwald 1410 - moneta
obiegowa o nominale 2 zł wykonana ze stopu Nordic Gold.

Jej
rewers z efektem kątowym przedstawia walczących rycerzy i leżącą chorągiew wojsk
krzyżackich, całość uzupełnia napis „Grunwald
1410”.

W 2010 roku
przypadają okrągłe rocznice dwóch słynnych
bitew: 600-lecie bitwy
pod Grunwaldem i 400-lecie bitwy pod Kłuszynem.

NBP postanowił uczcić te historyczne wydarzenia emisją monet
kolekcjonerskich: w lipcu ukażą się dwie srebrne
dziesięciozłotówki oraz 2 zł wykonane ze stopu Nordic Gold.

Srebrne
dziesięciozłotówki upamiętniające jedne z największych w
historii Polski bitew - bitwę pod Grunwaldem oraz bitwę pod Kłuszynem -
zainaugurują nową serię monet kolekcjonerskich Narodowego Banku
Polskiego zatytułowaną „Wielkie
bitwy”.

Obie srebrne monety będą niewątpliwą gratką dla
kolekcjonerów. Po raz pierwszy bowiem monety kolekcjonerskie
NBP zostały zaprojektowane
w kształcie elipsy, nigdy dotąd nie stosowanym w polskich
monetach okolicznościowych.

Na awersie monety „Grunwald”,
upamiętniającej jedną z największych bitew średniowiecznej Europy z 15
lipca 1410 r., znajduje się wizerunek króla Władysława
Jagiełły na tle chorągwi z herbami Polski i Litwy.

Natomiast rewers przedstawia walczących rycerzy na koniach,
w a tle chorągwie z herbami Polski i Litwy i ustawione skośnie
rycerskie kopie.

Moneta „Kłuszyn” upamiętnia zwycięstwo wojsk
polskich pod dowództwem hetmana Stanisława
Żółkiewskiego nad armią rosyjską, dowodzoną przez kniazia
Dymitra Szujskiego 4 lipca 1610 r.

Awers monety przedstawia wizerunek popiersia hetmana
Żółkiewskiego na tle wojsk polskich (z lewej strony monety)
i wojsk moskiewskich (z prawej strony).
Rewers przedstawia zaś szarżujących husarzy.

Srebrne monety wykonano stemplem lustrzanym, a widoczne na nich
wizerunki jeźdźców zostały dodatkowo wybłyszczone.

Temat „Wielkie bitwy - Grunwald, Kłuszyn” uzupełnia
obiegowa dwuzłotówka wykonana ze stopu Nordic Gold. Jej
rewers przedstawia walczących
rycerzy i leżącą chorągiew wojsk
krzyżackich, całość uzupełnia napis „Grunwald
1410”.

Bitwa pod Grunwaldem (1410)

na obrazie Jana Matejki
(1878)

Jedną z największych bitew w
średniowiecznej Europie była bitwa pod Grunwaldem stoczona 15 lipca
1410 r. Bitwa pod Kłuszynem stanowiła natomiast apogeum trwającego
9 lat konfliktu polsko-moskiewskiego.

Bitwa
pod Grunwaldem 1410
Polsko-litewskie
siły dowodzone przez
króla Władysława Jagiełłę liczyły około 45 tysięcy
zbrojnych, głównie jazdy. 
Krzyżacy
pod wodzą wielkiego
mistrza
Ulryka von Jungingena wystawili około 16 tysięcy jazdy i 5
tysięcy
piechoty.

Moment rozpoczęcia bitwy został wybrany przez króla,
który opóźniając rozpoczęcie boju, doprowadził do
zmęczenia
Krzyżaków rozstawionych od rana w szykach bojowych.

Około południa
bitwa rozpoczęła się dwukrotnym wystrzałem z krzyżackich armat.
W tym momencie do boju ruszyły oddziały litewsko-ruskie,
które po
wybiciu artylerzystów starły się z ciężkozbrojną jazdą
zakonną.

Po godzinnej walce Litwini rzucili się do ucieczki -
prawdopodobnie był to celowy manewr, który miał za zadanie
wciągnąć w pułapkę lewe skrzydło armii krzyżackiej. Wskazuje
na to późniejszy powrót na pole bitwy wojsk
litewskich, które
wybiły rozsypanych w bezładnym pościgu nieprzyjaciół.
Główne
siły wojsk koronnych weszły
do bitwy z pewnym opóźnieniem. Zgodnie z ówczesną
taktyką
poszczególne oddziały i chorągwie były uformowane w głębokie
kolumny poprzedzane klinem złożonym z najlepszych rycerzy.

Taki
szyk zapewniał dużą manewrowość i umożliwiał wycofanie się
chorągwi po nieudanej szarży, a także dawał możliwość
zaopatrzenia się w nowe kopie w miejsce skruszonych.
Po sześciogodzinnym boju
Polacy,
wsparci przez powracające oddziały litewskie księcia Witolda,
otoczyli wojska zakonne.

W walce poległ Ulryk von Jungingen i wielu
dostojników zakonnych, a szeregi krzyżackie rzuciły się do
panicznej ucieczki. Szturmem zdobyto otoczony wozami obóz
krzyżacki.
Po
bitwie wyruszono pod Malbork,
wówczas będący twierdzą nie do zdobycia. Po
krótkim i
bezskutecznym oblężeniu wojska Jagiełły powróciły do Polski.
Rezultatem
bitwy pod Grunwaldem był
pokój zawarty
w Toruniu w 1411 r. Choć warunki pokoju były
niewspółmierne do skali zwycięstwa, to jednak
satysfakcjonował on
Polskę i Litwę, gdyż dawał im terytoria, o które toczyła się
wojna.

Bitwa
pod Kłuszynem 1610
Bitwa
pod Kłuszynem stanowiła apogeum
trwającego 9 lat konfliktu polsko-moskiewskiego. Polska, realizując
dynastyczne plany króla Zygmunta III Wazy, zaangażowała się
w
otwarty konflikt ze wschodnim sąsiadem.

Wsparcie udzielone carowi
przez króla Szwecji Karola IX skłoniło króla
Zygmunta III do
rozpoczęcia we wrześniu 1609 r. działań wojennych w państwie
moskiewskim.

Pierwszym celem miało być zdobycie Smoleńska. W maju
1610 r. car rozpoczął przygotowania do odsieczy miasta - zgromadził
ponad 30 tysięcy żołnierzy
dowodzonych przez jego brata Dymitra
Szujskiego i około 8
tysięcy cudzoziemskich sojuszników pod wodzą
Jakuba de la Gardie,
którzy po przejściu pod Kłuszyn stanęli w
warownym obozie.

W ich kierunku wyruszyło siedmiotysięczne
polskie
wojsko pod dowództwem hetmana Stanisława
Żółkiewskiego. W
większości była to jazda
- husaria i lżej zbrojni kozacy. Po
całonocnym marszu, 4 lipca przybyli pod Kłuszyn.
O
świcie husaria zaatakowała lewe
skrzydło wojsk moskiewskich. Ataki następowały jeden po drugim,
oddziały po starciu wycofywały się, by umożliwić szarżę
kolejnym chorągwiom. Mijały godziny krwawego boju, a ciągłe ataki
jazdy nie przynosiły rozstrzygnięcia.

Wtedy zaatakowano prawe
skrzydło moskiewskie złożone z wojsk cudzoziemskich, które
stawiły twardy opór.
Falowe
ataki, w które hetman
Żółkiewski zaangażował wszystkie dostępne siły, dały w końcu
rezultat: Dymitr Szujski skierował do boju odwody - rajtarię
stosującą tak zwany karakol. 
Taktyka
ta polegała na tym, że
oddział podjeżdżał jak najbliżej przeciwnika, po czym jego
pierwszy szereg oddawał strzały z pistoletów i wycofywał się
w
tył formacji, aby dać możliwość oddania strzału kolejnemu
szeregowi. 
Moment
ten wykorzystały polskie wojska - jedynie pierwszy
szereg zdołał wystrzelić, gdy husaria dopadła
rajtarów. 
Impet
ataku zepchnął ich na pozostałe wojska. Dalszy napór husarii
przełamał wojska moskiewskie, które zbitą masą zaczęły
ustępować pola, dzięki czemu opanowano obóz moskiewski.

Wtedy
także udało się skoordynowanym atakiem piechoty, ostrzałem
artyleryjskim i atakami jazdy przełamać obronę na prawym skrzydle
moskiewskim. 
Piechota
cudzoziemska wycofała się z walki, kryjąc
się w lesie i swym obozie. Po blisko pięciu godzinach walki
Żółkiewski był panem pola bitwy.

Skutkiem bitwy było uznanie
przez
bojarów królewicza Władysława carem Rosji i
zajęcie Moskwy przez
hetmana Żółkiewskiego.

Witold Głębowicz
- Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie

źródło: NBP /
Mennica Polska / Wikipedia

Pokaż kompletne dane