20 zł, Polscy Malarze XIX/XX w.: Władysław Strzemiński (1893-1952), 2009
20 zł, Polscy Malarze XIX/XX w.: Władysław Strzemiński (1893-1952), 2009
Nie można załadować gotowości do odbioru
Producent: NBP - srebrne monety
ID: 634
Seria: "Polscy
Malarze XIX/XX w."
Stan zachowania monety: I (menniczy)
Nominał: 20
zł
Srebro: Ag
925
Techniki dodatkowe:
kształt prostokąta, tampondruk
Stempel:
lustrzany
Wymiary:
40,00 mm x 28,00 mm
Waga: 28,28 g
Wielkość emisji:
100.000 szt.
Cena
emisyjna NBP: 121 zł
Data emisji
monet w NBP: 7.12.2009 r.
Siódma
moneta z zapoczątkowanej w 2002 roku serii srebrnych monet
kolekcjonerskich "Polscy Malarze XIX/XX wieku", w której dotychczas
wyemitowano
monety będące hołdem dla następujących artystów:
Jan Matejko,
Jacek Malczewski, Stanisław Wyspiański, Tadeusz Makowski, Aleksander
Gierymski i Leon Wyczółkowski.
Prostokątny
kształt srebrnych monet z tej serii świetnie odzwierciedla charakter
twórczości słynnych malarzy i oddaje "klimat" tworzonych
przez nich obrazów.
Władysław
Strzemiński
- "Kompozycja unistyczna 13",
olej
/ płótno, 50 x 50,
1934,
Muzeum Sztuki, Łódź
Najnowsza
moneta z tej
ciekawej serii - to hołd oddany Władysławowi Strzemińskiemu - polskiemu
malarzowi zaliczanemu do światowej
czołówki awangardy artystycznej, teoretykowi sztuki,
pedagogowi, pionierowi
konstruktywistycznej awangardy lat 20. i 30. XX wieku i
twórcy słynnej teorii
unizmu.
Awers: z lewej strony stylizowany wizerunek "Kompozycji unistycznej
13" Władysława Strzemińskiego z 1934 r. U dołu z prawej strony
wizerunek orła ustalony dla godła Rzeczypospolitej Polskiej. Wokół orła
napis: 20 ZŁ i po oddzielającej kropce napis: RZECZPOSPOLITA POLSKA
oraz oznaczenie roku emisji: 2009. Pod lewą łapą orła znak mennicy:
M/W.
Rewers: na tle „Kompozycji przestrzeni” Władysława Strzemińskiego
z 1929 r., z lewej strony stylizowany wizerunek profilu Władysława
Strzemińskiego, z prawej strony stylizowany wizerunek palety i trzech
pędzli. Na palecie farby: czerwona, żółta, zielona i niebieska. Poniżej
palety napis: 1893–1952. U góry napis: WŁADYSŁAW STRZEMIŃSKI.
U dołu napis: WŁADYSŁAW STRZEMIŃSKI, pisany alfabetem
stworzonym przez artystę.
Projektant monety: Ewa Tyc - Karpińska
Produkt oznaczony jest sygnaturą MW - znakiem firmowym Mennicy Warszawskiej, dziś Mennicy Polskiej S.A., który jest:
gwarancją jego autentyczności, oryginalnego projektu artystycznego i najwyższej jakości wykonania.
Władysław Strzemiński
- teoretyk sztuki, malarz, projektant druku funkcjonalnego, pionier
konstruktywistycznej awangardy lat 20. i 30. XX wieku;
twórca słynnej teorii unizmu. Jego sztuka formowała się pod
wpływem konstruktywizmu, suprematyzmu i neoplastycyzmu.
Artysta
zajmował się malarstwem, typografią, architekturą, urbanistyką, a także
był krytykiem i teoretykiem sztuki. Niezwykle precyzyjnie prace tego
awangardowego malarza to formy optycznie największe, przyciągające
wzrok widza, które maleją, zbliżając się do ram obrazu,
jakby miały stopić się z płaszczyzną ściany.
Monety
okolicznościowe i obiegowe o nominale 20 zł i 2 zł
o
tematyce "Polscy Malarze XIX/XX w.:
Władysław
Strzemiński (1893-1952)"
"Kompozycja unistyczna 13"
to obraz należący do cyklu obrazów unistycznych,
które powstały w latach 1924 - 1929 oraz 1931 - 1934.
Utrzymany w tonacji monochromatycznej, czyli tylko w jednym - w tym
wypadku żółtym kolorze. Jego powierzchnię pokrywają
przebiegające pionowo, faliste, wypukłe linie tego samego koloru co
tło. Są one tak ukształtowane, że dają nieznaczne wrażenie pewnej
wypukłości pośrodku. Obraz jest abstrakcyjny - nie przedstawia on
tematyki znanej z otaczającej nas rzeczywistości, nie chce nawet
wzbudzać żadnych z nią skojarzeń.
Władysław
Strzemiński -
"Kompozycja unistyczna 14",
1934,
Muzeum Sztuki,
Łódź
„Nie znam człowieka
bardziej namiętnego,
ogarniętego pasją życia,
zdolnego do głębokich wzruszeń,
nie spłyconych banałem
egzaltacji, niż Strzemiński”.
Stefan Wegner,
łódzki artysta
Władysław Strzemiński (1893
- 1952) zaliczany jest do światowej
czołówki awangardy artystycznej. Szczegóły jego
biografii składają się
na osobowość zupełnie niepospolitą.
Po ukończeniu Wojskowej
Szkoły Inżynieryjnej w Petersburgu walczył w I wojnie światowej.
Stracił wówczas lewą rękę i prawą nogę oraz doznał
uszkodzenia oka.
Podczas pobytu w szpitalu poznał swoją przyszłą żonę, Katarzynę Kobro,
późniejszą wybitną rzeźbiarkę, i pod jej wpływem
zainteresował się
sztuką.
Nie ukończył jednak nigdy regularnych studiów
plastycznych, nie licząc krótkiego epizodu w nowo otwartej
szkole w
Moskwie. Zetknął się wówczas z przedstawicielami radykalnej
awangardy
rosyjskiej, z którymi utrzymywał kontakty przez następne
lata i z
których osiągnięciami zapoznał polskie środowisko
artystów. W ciągu
krótkiego czasu dał się poznać jako znaczący
twórca i wziął udział w
kilku wystawach.
W 1921 roku Strzemińscy przyjechali na stałe
do Polski, zmieniając często miejsca pobytu, aby po dziesięciu latach
osiedlić się w Łodzi.
Choć sztuka wypełniała bez reszty jego
życie, malarz nie sprzedał żadnego ze swoich obrazów.
Głównym źródłem
jego utrzymania była praca pedagogiczna, którą traktował
poważnie i z
pełnym zaangażowaniem. Był aktywnym członkiem kilku grup artystycznych.
Tworzył obrazy, rysunki, kompozycje architektoniczne, zajmował się
grafiką warsztatową i użytkową. Opracowywał typografię
tomików
poetyckich (m.in. Juliana Przybosia) oraz czasopism, zorganizował
szkołę drukarstwa i sformułował zasady „druku
funkcjonalnego”;
zaprojektował nawet własny krój czcionki.
Publikował – samodzielnie i
wspólnie z żoną – artykuły oraz książki poświęcone
różnym zagadnieniom
sztuki, przede wszystkim jej teorii. Doprowadził do powstania pierwszej
w Polsce (a drugiej w Europie) publicznej kolekcji sztuki
współczesnej
– polskiej i zagranicznej – przekazanej Muzeum
Miejskiemu w Łodzi i
eksponowanej tam w roku 1931.
Trudno pojąć, jak człowiek tak
poważnie okaleczony, poruszający się o kulach, podołał tylu zadaniom.
Strzemiński odczuwał nawet pewnego rodzaju satysfakcję, kiedy ze
studentami wspinał się na Śnieżkę, kiedy na ich oczach wskakiwał do
jadącego tramwaju…
W 1945 roku powołano go na stanowisko wykładowcy (potem profesora) w
łódzkiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych.
Pięć
lat później został jednak zwolniony w trybie
natychmiastowym, ponieważ
jego program nauczania odbiegał od realizmu socjalistycznego.
Równocześnie wyrzucono go ze Związku Plastyków.
Kiedy umierający na
gruźlicę leżał w szpitalu, polecono zniszczyć jego płaskorzeźbę,
która
nie spełniała obowiązujących norm estetycznych. A jeszcze nie tak
dawno, w roku 1932, na uroczystości wręczenia artyście Nagrody Miasta
Łodzi konserwatywne środowisko malarskie demonstrowało swój
sprzeciw
wobec „bolszewizmu” w sztuce.
Innego rodzaju paradoksy tkwiły
w stworzonej przez Strzemińskiego utopijnej teorii sztuki oraz w
powiązanej z nią praktyce artystycznej. Unizm stanowił jego najbardziej
indywidualną koncepcję; wedle niej obraz jest jedynie płaszczyzną ujętą
w ramy, nie sugeruje żadnej iluzji, „nic nie
wyraża”, a każdy jego
centymetr kwadratowy jest równie ważny.
Seria płócien malarza spełnia
owe postulaty w sposób doskonały. Zadziwiające jest to, że
meandrycznie
wijąca się linia, wypełniająca kilka z tych kompozycji, okazała się
zdolna do dramatycznego opisu zdeformowanego i rozbitego świata II
wojny światowej.
Nakreślone przez Strzemińskiego założenia
sztuki zobiektywizowanej oraz poddanej intelektualnemu rygorowi teorii
nie wykluczały udziału intuicji. Próbując odseparować obraz
od osoby
autora, artysta był jednak świadom biologicznych mechanizmów
życia i
ich związku z dziełem. W ostatnich latach życia stworzył wyjątkowy cykl
kompozycji, rejestrujących wrażenia wzrokowe powstałe z wpatrywania się
w słońce.
Konsekwentny i uczciwy, a równocześnie uparty i
bezkompromisowy, nie należał do ludzi łatwych. W tym samym czasie
potrafił okazywać miłość uczniom i okrucieństwo wobec żony. Przejmujący
opis życia dwojga wybitnych artystów dała ich
córka, Nika Strzemińska,
w książce pod znaczącym tytułem Sztuka, miłość i nienawiść.
dr Urszula
Makowska, Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk
źródło: NBP /
Mennica Polska / Wikipedia
Share
